Istnieje powszechna percepcja, że aktywność organów ścigania nie nadąża za liczbą przypadków takich jak pozytywny przykład poniżej. Czy jest ona prawdziwa?
Postanowiłem to sprawdzić. Dostępne są dwa zbiory danych - statystyki Polskiej Policji oraz zgłoszeń do CERT NASK. Te ostatnie zawierają kategorię “Obraźliwe i nielegalne treści”. W idealnym świecie trend w liczbie tych ostatnich powinien być zbieżny z trendem statystyk policji - im więcej dezinformacji, tym więcej zgłoszeń, tym więcej działań Policji.
Co pokazują statystyki? Liczba zgłoszeń do CERT NASK rośnie dramatycznie od 2021 roku - w 2025 było ich prawie 20’000.
Co pokazują statystyki policji? Sięgają one o wiele dalej bo do 2000 roku i pokrywają się tylko częściowo, ale trend tutaj jest stały lub wręcz spadkowy. Dlaczego wybrałem te konkretne artykuły KK wyjaśnię dalej. Proszę też zwrócić uwagę na skalę - postępowań wszczętych jest 10-20x mniej niż zgłoszeń do CERT NASK. One nie muszą się przekładać 1/1 bo na każdym etapie jakaś część zgłoszeń jest zapewne umarzana jako niekwalifikujące się do ścigania… ale trend widać.
Jeśli nałożymy te dwa wykresy na siebie (uwaga - skala dla wykresu liniowego CERT NASK jest po prawej!) to zobaczymy, że te dwa trendy nam się rozmijają. Gwałtowny zalew dezinformacji spotyka się ze stałym lub wręcz spadkowym trendem postępowań wszczętych przez Policję. I mam wrażenie, że to widać trochę na poniższym przykładzie z 12-latką - przepraszam Policję jeśli było inaczej, ale z zewnątrz wyglądało to naprawdę tak, że potrzeba było naprawdę dużo szumu, żeby doprowadzić do zatrzymania tych osób.
Wnioski? Wygląda na to, że mamy 10x lukę pomiędzy zalewem dezinformacji wpadającej często w podżeganie do nienawiści a odpowiedzią na nią organów ścigania. Powodów nie znam - być może te zgłoszenia nie docierają do Policji, być może są one w większości umarzane. Przypadek z 12-latką pokazuje, że Policja potrafi to robić. Być może jest to kwestia zasobów, być może zadaniowania - zostawiam to osobom lepiej siedzącym w temacie.
Przepisy już mamy. Zarówno art. 212 kk (zniesławienie), kojarzony głównie z prywatnymi “pyskówkami” jak i art. 257 (nienawiść z powodu przynależności rasowej itd mają również wymiar grupowy. Art 256 (propagowanie totalitaryzmu) też tutaj pasuje, podobnie jak art. 249 czyli dezinformacja wyborcza. Tylko trzeba je stosować.
Kolejny problem to oczywiście platformy - sam zgłosiłem tutaj na X kilkanaście takich wpisów. I co? I g… - moderacja X uznała, że “nie łamie regulaminu”. Bez bata nad dupą w postaci DSA nic się tutaj nie zmieni.
Wszystkie dane i szczegóły można znaleźć w notatniku Jupyter tutaj
https://drive.google.com/drive/folders/1VNd3NXyeXdU_9WjGgqzAqqDJELOS640O?usp=drive_link